Sivanto Energy
A jeśli chodzi o wybór preparatów do wiosennego zwalczania szkodników, warto zastosować insektycyd opierający się o co najmniej dwie substancje aktywne o różnym mechanizmie działania. Niezastąpiona jest deltametryna. Działa bardzo szybko w sposób kontaktowy i żołądkowy paraliżując układ nerwowy owadów. Naloty wiosennych szkodników rzepaku w ostatnich latach wydłużają się. Przyczyną są znaczne wahania temperatury. Zatem zamiast jednego, kulminacyjnego nalotu można się spodziewać kilku, ale mniej intensywnych. W tej sytuacji trudno opierać się na środkach, których działanie jest krótkotrwałe. Dlatego warto połączyć deltametrynę z flupyradifuronem, który działa systemicznie. Oprócz tego, że oddziałuje na układ nerwowy szkodników już po dwóch godzinach od zabiegu, to także wnika do tkanek roślinnych i działa w sposób długotrwały. Przykładem takiej oryginalnej mieszaniny tych substancji jest Sivanto Energy. Skutecznie ogranicza populacje chowaczy, słodyszka i pryszczarka.
Wczesnowiosenne okno aplikacyjne (BBCH 30‑57) jest podzielone w zależności od pojawiających się szkodników:
- chowacze łodygowe: zabieg w terminie od fazy wzrostu pędu głównego do początku rozwoju pąków kwiatowych,
- słodyszek rzepakowy: w okresie od początku fazy rozwoju pąków kwiatowych do fazy, gdy widoczne są nadal zamknięte pojedyncze pąki kwiatowe na kwiatostanach bocznych, nie mniej niż 10 dni przed początkiem kwitnienia
Drugi zabieg jest polecany na szkodniki łuszczynowe, tuż po ich wystąpieniu na roślinach rzepaku, od początku do końca fazy rozwoju łuszczyn (BBCH 71-79).
Maksymalna/zalecana dawka produktu dla jednorazowego zastosowania wynosi 0,75 l/ha, a do zwalczania szkodnikiów łuszczynowych 0,5 l/ha. Odstęp między zabiegami musi wynosić co najmniej 14 dni.
W związku ze zmianami pogody odnotowujemy wzrost uciążliwości szkodników. W uprawie rzepaku lustracje plantacji musimy przeprowadzać stale. Żółte naczynia na polach powinny pojawiać się już od stycznia. To aktualnie staje się standardem.