Wyczyniec i stokłosy – rosnące zagrożenie
Wyczyniec polny
Nasilenie występowania wyczyńca
sięgające 500-1000 źdźbeł/m wiąże się
z obniżeniem plonowania sięgającym 30-50%.
Toteż próg szkodliwości w zbożach ozimych jest
dość niski i wynosi 15-30 roślin/m2 |
Miotła zbożowa występuje na każdym stanowisku ze zbożami ozimymi, niezależnie od jego jakości. Natomiast wyczyniec polny i stokłosy mają pod tym względem różne preferencje. Do skutecznej walki z nimi konieczna jest wiedza o ich biologii. Wyczyniec polny zasadniczo występuje w zbożach ozimych i rzepaku. Jednak może też się pojawiać w kukurydzy, buraku cukrowym, roślinach strączkowych, a czasem w zbożach jarych. Preferuje gleby wilgotne, zlewne, gliniaste oraz położone na podłożu wapiennym. Stanowi poważne zagrożenie dla plonowania zbóż ozimych, zwłaszcza przy wczesnym siewie. Nasiona wyczyńca są dużo mniejsze niż zbóż, dlatego łatwo ulegają rozproszeniu po polu podczas żniw. Zasadniczo kiełkują jesienią, ale też i wiosną z głębokości do 3 cm.
Stokłosy preferują przewiewne i suche gleby, gdzie nie prowadzi się zbyt intensywnych zabiegów uprawowych i ochrony przed zachwaszczeniem.
Siewki w fazie liścieni trudno odróżnić od miotły zbożowej. Dlatego obecność wyczyńca można potwierdzić z dużym opóźnieniem, zazwyczaj dopiero wiosną w fazie zaawansowanego strzelania w źdźbło. Okres kwitnienia jest rozciągnięty w czasie i trwa od maja do lipca. Pojedyncza roślina, składająca się z więcej niż jednego źdźbła, może wyprodukować od 50 do nawet 400 nasion. Większość z nich kiełkuje w roku osypania. Natomiast niektóre trafiają w głąb gleby, gdzie mogą zachować żywotność przeciętnie przez dwa–trzy lata, część głębiej przemieszczonych przeżywa do 10 lat. Im gleba wilgotniejsza i bardziej zwięzła, tym dłużej.