Informacje
Kategoria
Data
Tagi
Czy nadal musimy orać?
Gwałtownie rosnące ceny środków do produkcji rolnej sprawiają, że kwestia eliminacji orki staje się bardzo aktualna. Oprócz wymiernych oszczędności na paliwie i robociźnie, rezygnacja z tego zabiegu może być skuteczna z agrotechnicznego punktu widzenia. Ponadto bezorkowe systemy uprawy roślin są premiowane dodatkowymi płatnościami z racji spełnienia wymogów popularnie nazywanych ekoschematami (norma GAEC 5).
Używanie pługa ma niezaprzeczalne zalety w takich sytuacjach, jak np. ubicie gleby, wprowadzanie do niej materii organicznej, mechaniczne niszczenie chwastów oraz ułatwienie prowadzenia innych zabiegów agrotechnicznych. Natomiast do negatywnych skutków można zaliczyć m.in. niszczenie dżdżownic i tworzenie się podeszwy płużnej. Warto pamiętać, że podczas odwracania roli pługiem wierzchnia warstwa opada na dno bruzdy. Skutkiem jest rozcieńczenie organizmów glebowych. Beztlenowce trafiają na powierzchnię, gdzie giną z powodu uduszenia i odwrotnie, organizmy tlenowe zostają zagrzebane i dzielą ten sam los.
Tak, czy inaczej, decyzja o rezygnacji z orki nie może być spontaniczna, gdyż zabieg ten wśród uprawek gleby uchodzi za radykalny. Jego pominięcie wymaga kontrolowania skutków agronomicznych w kolejnych sezonach wegetacyjnych. Tutaj należy zwracać uwagę na takie elementy, jak: zmiana struktury i napowietrzenie gleby, zagęszczenie, utrzymanie odpowiedniego odczynu, rozwój organizmów glebowych oraz utrzymanie kontroli nad chorobami, szkodnikami i chwastami.
Po rezygnacji z orki dość szybko ujawniają się zmiany dotyczące zachwaszczenia, zarówno pod względem składu gatunkowego, jak i nasilenia występowania. Lepsze warunki do rozwoju znajdują chwasty rozłogowe, takie jak perz, ostrożeń, powój polny czy nawet podbiał. Dobrze czują się też chwasty trawiaste, jak miotła zbożowa, stokłosy i wyczyniec polny. Ich niszczenie należy uwzględniać jak najczęściej zarówno podczas uprawek gleby, jak i zabiegów chemicznej ochrony, ponieważ ich wschody ulegają znacznemu rozciągnięciu w czasie.
Nie ma się co łudzić, że do zniszczenia liczniejszych i bardziej ekspansywnych chwastów wystarczą uprawki pożniwne i herbicydy selektywne stosowane po wschodach roślin uprawnych. Kluczowym rozwiązaniem do powstrzymania ekspansji chwastów, w tym rozłogowych i korzeniowych, są herbicydy marki Roundup: Roundup 360 Plus i Roundup Flex 480, których producentem jest firma Bayer. Potrzebę przeprowadzenia takiego zabiegu można ustalić z kabiny kombajnu podczas zbioru. Warto pamiętać, że intensywne letnie opady deszczu powodują opóźnienia zbiorów, ale też stymulują wzrost chwastów obecnych w łanie, co często widać z daleka. Pobudzają też do kiełkowania osypane nasiona.
W praktyce rzadko kiedy zachodzi potrzeba interwencji herbicydem nieselektywnym na całym polu. Zazwyczaj wystarczy się ograniczyć do obszarów intensywnie opanowanych przez chwasty, które są widoczne. Bardziej precyzyjne, zwłaszcza na dużych powierzchniach, jest wyznaczenie takich zachwaszczonych stref na podstawie mapy wegetacyjnej dostępnej na platformie cyfrowej FieldView.
Chronologicznie pierwszy termin stosowania herbicydów nieselektywnych Roundup 360 Plus i Roundup 480 Flex przypada krótko po żniwach. Zabieg zaleca się wykonać na ściernisku przed uprawkami pożniwnymi, na rosnące chwasty. W podobnym czasie środki te można wykorzystać do likwidacji ugorów i odłogów, przy czym nie należy czekać, aż chwasty zakwitną.
W systemach bezorkowych herbicydy nieselektywne mają też swoje miejsce w wiosennej części wegetacji. W przypadku technologii, w której jesienią wysiewa się rośliny ściółkujące (międzyplon, mulcz), a potem wiosną przeprowadza siew bezpośredni, Roundup należy zastosować na wschodzące chwasty, ale przed wschodami uprawianej rośliny. Podobnie jest w sytuacji, kiedy siew następuje w uprawioną rolę. Wówczas Roundup 360 Plus lub Roundup 480 Flex należy zastosować posiewnie na wschodzące chwasty, ale przed wschodami rośliny uprawnej. Natomiast do zabiegów powschodowych należy użyć herbicydów o działaniu selektywnym, które są zarejestrowane w danej uprawie.
Zabieg na ściernisku herbicydem nieselektywnym Roundup 360 Plus można
ograniczyć do stref opanowanych przez uciążliwe chwasty.