Informacje
Kategoria
Data
Tagi
Fabulis i Cerone są dla jęczmienia jak podpory
Producenci jęczmienia bardzo obawiają się jego wylegania. Obawy te są uzasadnione, bo jęczmień, a zwłaszcza jego forma ozima, ma skłonność do wykształcania długiego i wątłego źdźbła. Ratunkiem dla łanów podatnych na wyleganie są regulatory wzrostu Fabulis OD i Cerone 480 SL.
Uprawa jęczmienia bez zaplanowanej strategii regulacji wzrostu roślin jest bardzo ryzykowna. Na wyleganie jest podatny szczególnie jęczmień ozimy, który długo przebywa na polu, intensywnie się krzewi i ma tendencję do nadmiernego wydłużania źdźbeł kosztem ich stabilności. W przypadku intensywnie prowadzonych plantacji jęczmienia zabieg regulacji wzrostu nie może być rozpatrywany jako ewentualny, lecz stały element poprawnej agrotechniki.
Jęczmień reaguje na niektóre regulatory
Regulatorów wzrostu nie stosuje się w celu niwelacji skutków wylegania, ale zapobiegania temu szkodliwemu zjawisku. Na ryzyko wylegania jęczmienia składa się kilka czynników, z których część jest nieprzewidywalna. W tym sezonie jest to obfite rozkrzewienie i minimalne ubytki po zimie oraz dobra zdrowotność na starcie wiosennej wegetacji. Wprawdzie chłodna wiosna przyhamowała wzrost źdźbeł, ale po ociepleniu jęczmień potrafi w krótkim czasie sporo nadrobić. Wówczas trzeba być przygotowanym na zabieg skracania, przy użyciu retardantów opracowanych przez firmę Bayer.
Jęczmień ozimy bardzo intensywnie się krzewi, co zwiększa jego podatność na wyleganie.
W przypadku intensywnych plantacji jęczmienia pod uwagę należy wziąć wariant dwuzabiegowy z wykorzystaniem substancji czynnych o odmiennym mechanizmie działania na hormony roślinne i z różnych grup chemicznych. Dostępne na rynku środki przydatne do skracania jęczmienia dzielą się na:
- inhibitory giberelin (antygibereliny), np. proheksadion wapnia obecny w nowym regulatorze wzrostu – Fabulis OD (tegoroczna nowość w ofercie firmy Bayer);
- inhibitory auksyn (antyauksynowe), przede wszystkim etefon – substancja czynna bardzo popularnego środka Cerone 480 SL.
Ochrona zbóż przed wyleganiem
Regulator wzrostu |
Termin (faza BBCH) |
Zalecane dawki (l/ha) |
Dawki dzielone (l/ha)* |
Fabulis OD (proheksadion wapnia 50 g/l) |
29-39 |
1,5 |
0,5 i 1,0 |
1,0 i 0,5 |
|||
Cerone 480 SL (etefon 480 g/l) |
32-39 |
1,5 |
* drugi zabieg należy przeprowadzić po upływie przynajmniej 7 dni
Proheksadion wapnia hamuje działanie giberelin. Jest aktywny głównie w okolicy kolanek, tj. na odcinku ok. 1 cm poniżej i powyżej. Z kolei etefon blokuje auksyny. Działa w całym źdźble i dlatego lepiej się sprawdza w późniejszych fazach rozwojowych. Zabiegi do fazy 2. kolanka oddziałują głównie na pierwsze międzywęźla.
Jęczmień produkuje zdecydowanie więcej auksyn niż giberelin. Toteż zabieg przy użyciu regulatora Fabulis OD może mieć charakter wstępny. Zawarty w nim proheksadion wapnia jest aktywny głównie w okolicy kolanek, tj. na odcinku ok. 1 cm poniżej i powyżej. Nic nie stoi na przeszkodzie, żeby Fabulisa użyć dwukrotnie na zasadzie dawek dzielonych (tabela).
Zasadniczy wpływ na skrócenie źdźbła jęczmienia wywiera etefon obecny w produkcie Cerone 480 SL, który najlepiej działa w temperaturze powietrza powyżej 15°C (min. 10°C). Dlatego w dwuzabiegowej technologii skracania bardziej przydatny jest na drugi zabieg, który skróci górne międzywęźla i dokłosie.
Nowy i warty wypróbowania
Fabulis OD można aplikować, gdy tylko temperatura powietrza przekroczy 5°C (maks. do 25°C). Doskonale spełni swoje zadanie przy stosowaniu zwłaszcza w pierwszym terminie. Warto pamiętać, że produkt handlowy jest skoncentrowaną zawiesiną olejową (OD). Dzięki temu ciecz opryskowa bardzo dobrze przylega do powierzchni liści zbóż, a następnie szybko wnika i przemieszcza się w roślinie.
Proheksadion wapnia zawarty w Fabulisie OD jest związkiem dość trwałym. Nie wchodzi w niekorzystne reakcje z innymi chemikaliami. Dlatego nic nie stoi na przeszkodzie, żeby tworzyć mieszaniny zbiornikowe z jego udziałem, m.in. z innymi środkami ochrony roślin: fungicydami, insektycydami czy herbicydami na chwasty dwuliścienne (do 3 komponentów).
Brak strategii zapobiegania wyleganiu jęczmienia ozimego często kończy się silnym wyleganiem, któremu już nie można zaradzić.